Dziennikarze w Polsce ostatnio mają umiarkowanie dobry PR. Każdy z nas bez problemu znajdzie przykłady szukania taniej sensacji, zadawania tendencyjnych pytań podczas wywiadów czy publikowania artykułów z błędami. Pomimo rozmaitych problemów, znaczenie mediów nie maleje, a nawet rośnie – dzieje się tak, ponieważ informacja z dnia na dzień staje się coraz cenniejszym towarem. Media nie tylko przekazują informacje, ale również w istotny sposób je kreują, dlatego wciąż to kierownicy stacji medialnych i dziennikarze bardzo często decydują o tym, kto powinien być uważany za eksperta, a kto nie powinien być dopuszczony do głosu. W całym zamieszaniu jesteśmy my – przedsiębiorcy, pracownicy firm, aktywni studenci czy urzędnicy. Zależy nam aby nasze projekty zaprezentować światu jak najszerzej i w jak najlepszym świetle. Ekspozycja w mediach może bardzo korzystnie wpłynąć na naszą społeczną reputację czy poważanie w branży, dlatego warto zainteresować się tematem wystąpień medialnych. 

Jaki zatem stosunek powinniśmy przyjąć do dziennikarzy? Jak budować wizerunek nasz i naszych projektów przy ich udziale? To bardzo szeroki temat, na który postaramy się odpowiedzieć częściowo w tym artykule, jednocześnie już teraz zapowiadając kolejne w ramach serii.

Strach przed wystąpieniem medialnym 

Wspomniany wcześniej niekoniecznie pozytywny wizerunek dziennikarzy, ma duży wpływ na to jak są oni odbierani przez społeczeństwo. Bardzo często podchodzimy do wywiadów czy krótkich migawek z dużym dystansem, ze względu na to że nie wiemy jaki będzie tego finalny efekt. Jednocześnie czujemy że dziennikarz wybierze fragment wzbudzający największą sensację, bez troski o nasz wizerunek, czego naturalnie się boimy. Przyjmując takie podejście, mamy częściowo rację, gdyż nagrywając krótkie materiały najczęściej nie mamy możliwości autoryzacji naszej wypowiedzi, a w konsekwencji zdajemy się na łaskę dziennikarza. Jest jednak kilka faktów, które pozwolą nam oddemonizować dziennikarzy i zachęcić Was do częstszej aktywności przed kamerą:

/ Szukanie sensacji bardzo często dotyczy polityków na najwyższym szczeblu, kontrowersyjnych afer czy niezwykle trudnych i skomplikowanych sytuacji medialnych. W zwykłej codziennej relacji, dziennikarz chce po prostu wykonać swoją pracę, czyli zrobić jak najlepszą relację, niekoniecznie kontrowersyjną.

/ Dziennikarz potrzebuje mieć ciekawy materiał, dlatego też zależy mu na Twoim dobrym występie. Im więcej powiesz mu atrakcyjnych informacji, tym mniej pracy ostatecznie będzie przy montażu i tworzeniu kontekstu do materiału. Należy odróżnić telewizję od mediów społecznościowych w których nieudane materiały są łatwe do wrzucenia i często atrakcyjne dla oglądających. Telewizja musi dbać o jakość, a zanim materiał ujrzy światło dzienne – zobaczy go co najmniej kilka osób. 

/ Jeżeli nie nagrywasz na żywo – zawsze możesz poprosić o dubla i nagrać lepszą wersję. Proszenie o powtórzenie nagrania jest wręcz oznaką profesjonalizmu, gdyż dajemy wybór autorowi materiału do wybrania lepiej ułożonego zdania oraz zabezpieczamy się na wypadek potencjalnych problemów technicznych. 

/ Przy dłuższych formach możesz poprosić o autoryzację i możliwość obejrzenia lub przeczytania materiału wcześniej. Upewnisz się wówczas, że dziennikarz na pewno dobrze Cię zrozumiał, a Ty jesteś przekonany co do jakości Twojej wypowiedzi.

Jak zacząć wypowiadać się w mediach? 

Cztery powyższe kwestie sprawiają, że wystąpień przed kamerą nie ma się co bać i warto ich próbować. Dziennikarze nie czekają jednak na każdym kroku i aby rozpocząć swoją przygodę z mediami warto samemu zadbać o to aby w mediach się pojawić. Podstawą do ekspozycji jest uczestniczenie w czymś o czym warto mówić. Może to być ciekawy projekt biznesowy lub społeczny, który chce zmienić świat i warto go światu zaprezentować. W tym drugim przypadku mogą to być chociażby konkursy debat oksfordzkich, których głównym celem jest poprawa jakości debaty publicznej w Polsce oraz nauczenie poprawnej argumentacji. Drugim sposobem może być uczestnictwo w ciekawym wydarzeniu np. otwarciu nowej placówki firmy czy konkursie organizowanym dla lokalnej społeczności. Niezależnie od tego jakie jest Twoje źródło na pokazanie się w mediach, warto abyś Ty lub Twój zespół próbowali zainteresować media Waszym tematem. Polecamy tutaj wykorzystanie 3 sposobów:

/ Przygotowanie notek prasowych czyli krótkich, najczęściej jednostronicowych plików dotyczących tematu naszego projektu. Następnie rozsyłamy je do rozmaitych redakcji i dziennikarzy. Możliwe, że po otrzymaniu takiej notki, dziennikarz sam zobaczy w danym temacie potencjał i odezwie się po więcej szczegółów. 

/ Bezpośredni kontakt z dziennikarzami poprzez media społecznościowe czy maile podawane w zakładkach kontaktowych redakcji. Kontaktując się bezpośrednio, relacja nawiązywana z dziennikarzem jest bardziej personalna niż w przypadku notki, dlatego jeżeli dziennikarz podejmie się rozmowy z Tobą, to masz już duże szanse że uda Ci się go przekonać aby zainteresował się tematem.

/ Kontakty z polecenia. Nawet jeżeli sami nie znacie dziennikarzy to często ktoś w Waszym środowisku zna chociaż jedną osobę pracującą w redakcji medialnej. Warto spróbować skontaktować się z tą osobą i wstępnie wybadać czy temat, którym się zajmuje będziedla mediów interesujący. Jeśli tak, osoba znajoma może pomóc Wam pokierować Was dalej.

Należy pamiętać, że prasa czy telewizja to media które często są wydawane codziennie, a co za tym idzie dziennikarze muszą „polować” na atrakcyjny materiał pod presją czasu. Dlatego traktowanie dziennikarzy jako wiecznie zajęte osoby, które nie poświęcają czasu na nasz temat często jest niezgodne z rzeczywistością. Zadbanie o medialną wzmiankę o naszym pomyśle czy projekcie jest możliwe jeżeli wykażemy zainteresowanie i chęci, a stopniowy wzrost naszej rozpoznawalności ułatwi nam częstsze i większe objętościowo pokazywanie się w mediach. 

Gdy już dostaniesz się do mediów, zadbaj o to jak wyglądasz oraz co dokładnie chcesz zaprezentować. Część inspiracji w tym temacie znajdziesz we wpisie 3 rzeczy o wystąpieniach medialnych, których można nauczyć się z debaty Nixon-Kennedy oraz w kolejnych wpisach na blogu One Speech. 

Źródło zdjęcia: Aparat fotograficzny zdjęcie utworzone przez freepik – pl.freepik.com