Wystąpienia publiczne w 2020 roku diametralnie się zmieniły. Podobnie jak wiele innych zajęć przeniesiono je do świata online. Jesteśmy przekonani, że ta forma nadal będzie obecna w naszym życiu – możliwość natychmiastowego łączenia się z drugim końcem świata, czy organizacja różnych konferencji lub zebrań firmowych bez konieczności wychodzenia z domów, mimo oczywistych trudności, przynosi wiele korzyści. Wystąpienia czy prezentacje biznesowe przed komputerem różnią się od tych tradycyjnych, dlatego aby robić dobre wrażenie na swoich odbiorcach, należy się właściwie przygotować.

Poniżej znajdziesz pięć wskazówek, które warto wykorzystywać w praktyce – pozwolą Ci one na bardziej komfortowe występowanie, a końcowo przyczynią się do tego, że efekty Twoich prezentacji będą jeszcze lepsze.

Przygotuj otoczenie

W prezentacjach przed komputerem oceniana jest nie tylko nasza postawa ciała czy ubiór ale wszystko to, co jest widoczne w całym kadrze. Dlatego warto pamiętać o kilku elementach, które sprawią, że nasz odbiór wizualny będzie jeszcze lepszy.

Po pierwsze zadbaj o eleganckie tło – albo zupełnie neutralne albo takie, które nie będzie zbytnio odwracało uwagi od mówcy. Sami najchętniej występujemy na tle pustej ściany lub małej biblioteczki – wszystko po to, by to mówca był na pierwszym planie. Prezentacja w kuchni bądź sypialni może nie być najlepszym pomysłem – ale jeśli już musisz przemawiać stamtąd – warto posprzątać i sprawić, by żadne elementy otoczenia nie rozpraszały zbytnio odbiorców. Pamiętaj, że zawsze możesz wykorzystać tło, które rozmywa Twoje otoczenie. Jest to rozwiązanie kompromisowe, które pozwoli uniknąć wskazanych powyżej potencjalnych komplikacji.

Po drugie zadbaj o dobre oświetlenie miejsca, z którego przemawiasz – najważniejszą kwestią jest to, by źródło światła znajdowało się przed nami (w innym przypadku staniemy się mało widoczni dla odbiorców).

Zasada 15 minut

Początek wystąpienia często decyduje o wrażeniu, jakie robimy na odbiorcach. Z tego powodu lepiej, by ewentualne problemy techniczne wtedy się nam nie przytrafiały. Podczas prezentacji w formie online wiele kwestii (szczególnie technicznych) jest od nas niezależnych. Zepsuć niespodziewanie może się wiele: kamera, mikrofon, laptop, czy chociażby zasięg internetu.  

Zasada 15 minut polega na połączeniu się do spotkania kwadrans przed jego rozpoczęciem, by upewnić się że wszystko działa poprawnie. Nieraz byliśmy świadkami sytuacji, w której mówca proszony jest o zabranie głosu, i nagle orientuje się, że jego kamera nie chce się włączyć albo mikrofon trzeszczy tak, że nic nie da się zrozumieć. Wyobraź sobie ile stresu kosztuje prezentującego taka sytuacja! Przyjście kwadrans przed spotkaniem zapewni Ci duży komfort sprawdzenia wszystkiego i da wystarczająco dużo czasu, by ewentualne problemy techniczne rozwiązać przed wystąpieniem. Gdy będziemy takie rzeczy musieli robić podczas właściwej części naszej prezentacji – odbiorcy mogą uważać nas za nieprzygotowanych lub co gorsza nieprofesjonalnych. Namawiamy Cię bardzo mocno do praktykowania takiego zwyczaju (nawet jeżeli wiąże się on z prośbą do organizatora o wcześniejsze wpuszczenie na spotkanie).

Zapewnij sobie spokój

Ile razy zdarzyła Ci się niechciana wpadka podczas wystąpienia online? Domownikowi zadzwonił telefon i dość długo zajęło mu odebranie go, kot wskoczył Ci niespodziewanie na komputer, a od strony otwartego okna było słychać jakieś niechciane okrzyki. Takie sytuacje to norma i nie wszystko da się zaplanować, ale na pewno warto na czas wystąpienia online choć trochę zadbać o spokój w pomieszczeniu, z którego przemawiasz.

Poinformuj domowników i współpracowników o tym, że potrzebujesz ciszy, powyłączaj wszystkie telefony, zamknij część okien – minimalizuj ryzyko, że coś niespodziewanego przeszkodzi w efektywnej prezentacji. Z pewnością kilka chwil poświęconych na to, zapewni Ci większy komfort wystąpienia a co za tym idzie mniejszy stres.

Zaplanuj formy zaangażowania

W trakcie wystąpień online musimy szczególną uwagę poświęcić naszym odbiorcom. Nie mamy z nimi kontaktu fizycznego, nie możemy chodzić po scenie – dlatego ciężej utrzymać ich zaangażowanie na wysokim poziomie. Poza tym publiczności dużo łatwiej się zamyślić, a w efekcie czego „wyłączyć” z naszego wystąpienia. Dlatego mamy dla Ciebie małą radę – postaraj się zaplanować w swoim wystąpieniu konkretne formy, które pozwolą zaangażować naszych odbiorców. Jakie to mogą być metody? Poniżej cztery przykładowe, które gorąco polecamy:

/ przełączaj obraz pomiędzy sobą a udostępnioną prezentacją (by co jakiś czas zmieniać odbiorcom obraz)

/ korzystaj z metod aktywizacji online: Mentimeter, Jamboard lub Kahoot

/ zadawaj pytania z prośbą o odpowiedź na czacie

/ połóż nacisk na dyskusję, pytaj swoich odbiorców o ich doświadczenia i przykłady

Czy na pewno patrzeć w kamerę?

Podczas wielu szkoleń powtarza się, by patrzeć prosto w kamerę. Czy to na pewno najlepsza rada? Naszym zdaniem niekoniecznie – współcześnie kamery w komputerach są różnie skalibrowane i nieraz najlepiej jest patrzeć w środek monitora (co jest łatwiejsze, bo tam widzimy naszą publiczność), a nasi odbiorcy będą mieli wrażenie że patrzymy prosto na nich.

Nie wiemy jak będzie w Twoim komputerze, dlatego warto samemu tę kwestię sprawdzić! Połącz się próbnie z bliską osobą i upewnij się gdzie powinnaś bądź powinieneś patrzeć, by publiczność czuła, że mówisz do nich.